Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2017

Rękodzieła tworzone z pasją i sercem

Obraz
Swoimi rękoma ubarwia świat. Wyczarowuje kolorowe Mikołaje, które figlarnie przezywa „łobuziakami”, czesankowe czapki, kominy, szale, a także narzuty, poduszki czy kto sobie co wymyśli. I niby zajmuje się tym od półtora miesiąca, to tak naprawdę tworzy już od dziecka. Jako mała dziewczynka cięła firanki, aby uszyć ubranka dla lalek. Potrafi stworzyć wspaniałe rzeczy z niczego.  Dziś Dorota Stańczak z Józefosławia spod Warszawy chce przekonać innych, że rękodzieła to żadna tandeta, ale wartościowe prace. A w jej wykonaniu są naprawdę niepowtarzalne. "Nie umiem zrobić dwóch identycznych rzeczy. W każdej pracy jest cząstka mnie, bo tworzę z pasją"

Gdyby świat miał stanąć w miejscu, to ja jestem już teraz szczęśliwa

Obraz
Anna Graczkowska potrafi uszyć dosłownie wszystko. Nie rezygnuje ze zlecenia, nawet gdy klienci mają, zdawałoby się, nierealne pomysły. Wyczarowała już niezwykłą suknię ślubną, namiot dla dzieci, ozdoby, a teraz w świątecznym klimacie pojawiają się choinki, bombki, gnomy. A zaczęło się od pewnego starego fotela… - Trzy lata temu znalazłam na sprzedaż fotel, w stylu Ludwika XVI. Pokazałam go mężowi, Wojtkowi, który jest stolarzem. Ocenił, że jest zrobiony z bardzo dobrego drewna. Wymyśliłam, że mogłabym go ciekawiej obszyć. Dokonaliśmy zakupu. Tydzień nad nim pracowaliśmy. Efekt był zdumiewający. Jest naszym ulubionym meblem w sypialni. Podesłałam nawet zdjęcie poprzedniej właścicielce i chciała go odkupić. Tak bardzo się jej spodobał.  „Lubię wyzwania i chętnie się ich podejmuję. Nie poddaję się, nawet gdy temat jest trudny. Dlatego jestem dumna, gdy wychodzi coś fajnego, z czego ludzie są zadowoleni”