Posty

Do celu można dojść na różne sposoby

Obraz
Próbuj nowych rzeczy, nie zniechęcaj się, baw się życiem i czerp z niego co najlepsze. Marzenia są po to, aby je spełniać, więc nie wątp w siebie i się nie poddawaj - mówi Anna Buczkowska, aktorka, konferansjerka, kulturoznawczyni, dziennikarka. Pracuje z pasją i zaraża nią innych. "Nie skupiajmy się, na tym, że coś się nie udało, ale zastanówmy się, co możemy w tej sytuacji zrobić, aby swój cel osiągnąć" - Już w szkole średniej postanowiłaś zostać aktorką. Co jest takiego w aktorstwie, że zdecydowałaś się pójść w tym kierunku zawodowym? - Ja już w podstawówce nie miałam problemu z mówieniem wierszy i brałam udział w różnych konkursach recytatorskich. Występowanie przed innymi sprawiało mi przyjemność, zwłaszcza gdy uczyłam się fajnych tekstów. Cieszyłam się, że mogę je zaprezentować. Czułam, że mogłabym coś takiego robić w przyszłości, jednak jeszcze do końca nie wiedziałam, jakby to miało wyglądać. Kiedy w liceum myślało się już o przyszłych studiach i moi rówieśnicy wybier

Nie stój w miejscu! Życie jest zbyt krótkie

Obraz
Jak sama przyznaje długo nie wiedziała, co chce robić. Po wyjeździe do Holandii zainteresowała się jogą. Praktykuje ją każdego dnia i zachęca innych, aby aktywnie żyli, bo wtedy łatwiej zachować zdrowie. Ważne jednak, aby ćwiczenia dostosowywać do swoich możliwości oraz potrzeb. O swojej pasji opowiada Małgorzata Tyce.  " Joga wymaga cierpliwości, ale nie zniechęcaj się. Pamiętaj, że każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku " - Jak zaczęła się Twoja przygoda z jogą? - Od dziecka byłam aktywna, ale jogą zainteresowałam się, jak przyjechałam do Holandii. Spodobał mi się jej korzystny wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne. Ćwiczenia jogi pomagają wzmocnić mięśnie, poprawić elastyczność, równowagę i koordynację ruchową. Ponadto, redukują stres, poprawiają samopoczucie oraz zwiększają poziom energii i koncentracji. Joga to nie tylko system ćwiczeń, ale także filozofia życiowa, która sprzyja osiąganiu harmonii wewnętrznej i równowagi między ciałem a umysłem. Właśnie z tych pow

Szycie jest dla mnie terapią po stracie synka

Obraz
Ania Roszkiewicz wyczarowuje na swojej maszynie piękne torebki, którymi sprawia radość swoim klientkom. Jak sama przyznaje, szycie jest jej pasją, ale też swoistą terapią po śmierci ukochanego synka, który zmagał się przez dwa lata z nowotworem. " Jestem samoukiem. Na początku nic mi nie wychodziło, ale nie poddawałam się i uczyłam się dalej " -  Jak się zaczęła Twoja przygoda z szyciem? - Moja przygoda z szyciem zaczęła się, jak byłam z synkiem Hubciem na urlopie macierzyńskim. Jestem takim typem człowieka, który nie potrafi siedzieć w domu bezczynnie. Hubi był grzeczny i lubił długo pospać w dzień, więc wynalazłam sobie zajęcie. Maszynę dostałam od męża pod choinkę. Kiedy tylko maluszek szedł na drzemkę, to siadałam przed laptopem i oglądałam na YouTube tutoriale, instrukcje szycia. Sama rysowałam wykroje. Na początku oczywiście nic mi nie wychodziło, ale nie poddawałam się i uczyłam się dalej. - Czy pamiętasz pierwszą rzecz, która uszyłaś? - Pierwszą udaną rzeczą była czap

Warto szukać swojego miejsca

Obraz
"Wybierz pracę, którą kochasz, a nie przepracujesz ani jednego dnia” taki cytat Konfucjusza wisi w klasie, gdzie Monika Pietroczuk uczy języka niemieckiego. Sama ma pracę, którą uwielbia i tym pozytywnym przekazem inspiruje uczniów do szukania swojej drogi w życiu. "Czuję wdzięczność, że mam możliwość wykonywania pracy, którą lubię" - Od 14 lat już uczysz języka niemieckiego. Nie masz czasami dosyć tej pracy? - Jak w każdej pracy bywają dni, gdy wstaję z myślą: „żeby mi się chciało, tak jak mi się nie chce”. Częściej jednak zastanawiam się, co ciekawego się dziś wydarzy i czym mnie uczniowie zaskoczą. - A zaskakują? - Tak. I to nie rzadko. Na szczęście zazwyczaj w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Staram się dostrzegać to, co dobre i czuję wdzięczność, że mam możliwość wykonywania pracy, którą wybrałam.  - To za co lubisz swoją pracę nauczyciela? - Uważam, że jest to zawód o ogromnym znaczeniu. Dużą satysfakcję daje mi odkrywanie w młodych ludziach ogromnych pokładów krea

Ciągle zaskakuję się możliwościami, jakie we mnie tkwią

Obraz
Gdy świat budzi się do życia, w magicznych barwach poranka, staje On w obliczu morza. Jak sam przyznaje, ma różne nastroje, ale to dobrze. Nakłania Go do refleksji, a przemyśleniami dzieli się z innymi na blogu "Rozmowy z Morzem". Moim gościem jest Jacek Arek Burzyński. "Zazwyczaj okazuje się, że jeśli wciąż, czegoś szukamy, czegoś nam brakuje, to w rzeczywistości jest to już dla nas dostępne, tylko należy mieć oczy otwarte i być uważnym" - Czym jest dla Ciebie wschód słońca? - To chyba najbardziej magiczny czas dnia, kiedy wszystko dopiero się zaczyna i może być takie, jakie sami stworzymy. Taki cud narodzin. Rodzi się nowy dzień, a my możemy go sami niejako sobie "wychować". - Regularnie, wraz z Morzem Aniołów, praktykujesz wejście do morza o wschodzie słońca. Co Cię do tego przekonało? - Już od dawna budziłem się wcześnie rano, zazwyczaj między 5 a 6 rano. Z początku motywowałem się do "lepszego życia", do rozwijania swojego biznesu, zarabiani

Realizując podróżnicze marzenia, znaleźli miłość swojego życia

Obraz
Nie znali się, ale postanowili wyruszyć w podróż do Azji. Wrócili jako para i zaplanowali wspólne wyprawy po świecie. Pandemia pokrzyżowała ich zamiary. Nie zamierzają jednak tak łatwo odpuścić podróżniczych pasji. Zdecydowali, że będą odkrywali na nowo Polskę, polecając ciekawe jej zakątki na blogu The Vagabond , z plecakiem poza utartym szlakiem. A jego twórcami są: Aleksandra Chudy i Bartłomiej Drożdżal z Krakowa.     "Jeśli się czegoś mocno chce, to można zmienić swoje życie, znaleźć miłość i być szczęśliwym" - Skąd pomysł na wyprawę do Azji? - (Bartek) Po skończeniu studiów prawniczych pracowałem w zawodzie przez kilka lat. Lubię prawo, ale miałem wrażenie, że stoję w miejscu, a życie mi umyka. Zrozumiałem, że jeśli czegoś nie zmienię, to w starszym wieku tego pożałuję. Zacząłem rozmyślać o wyprawie. Chętnie czytam książki i reportaże podróżnicze. Przeglądam następnie w Internecie mapy różnych zakątków świata i zastanawiam się, co jest w miejscach, do których kamery Goo

Warto utulić to małe dziecko, które jest w nas

Obraz
Coraz popularniejsze jest przepracowanie swoich problemów z terapeutą. Gdzie go szukać, gdy z powodu pandemii każą nam siedzieć w domu? Zgłośmy się na konsultację online. Gosia Sztandke, psychoterapeutka i terapeutka uzależnień przekonuje, że wirtualne spotkania są skuteczne. Na co dzień prowadzi Ośrodek Psychologii Metyda w Warszawie, ale także przyjmuje zainteresowanych za pośrednictwem internetu.   "Każdy z nas nosi w sobie wewnętrzne dziecko, którym trzeba się zaopiekować. Nie jest to łatwe, ale warte pracy, aby żyło nam się lepiej" - Jaki jest stan emocjonalny Polaków? - Jesteśmy społeczeństwem przepełnionym lękiem i złością. Składa się na to kilka czynników. Media informacjami straszą, bo łatwiej przerażonymi ludźmi sterować i zrządzać. Nosimy też w sobie traumy przekazywane od pokoleń. Nasi dziadkowie przeżyli czasy wojny, gdzie było dużo brutalności i agresji. Te doświadczenia przenosili na swoje dzieci, a naszych rodziców. Dodatkowo w socjalizmie na porządku dziennym